Nagła zmiana siana na motylkowe może wywołać u zwierząt problemy zdrowotne, w tym wzdęcia u przeżuwaczy czy objawy przebiałkowania u koni. Szybkie przejście z siana łąkowego na lucernę może zakłócić środowisko w żwaczu bydła, owiec i kóz oraz w jelicie ślepym konia, zmieniając pH i równowagę kwasowo-zasadową. Może to negatywnie wpłynąć na drobnoustroje, które pomagają zwierzętom trawić paszę.
Siano dla Koni
Konie dobrze radzą sobie na sianie łąkowym lub lucernie, ale warto pamiętać o ich specyficznych potrzebach żywieniowych. Dojrzałe konie nie potrzebują wysokiego poziomu białka ani wapnia, chyba że są klaczami karmiącymi. Ważne jest także, aby siano było odpowiednio zebrane. Siano, które było zbyt mokre, zbyt suche lub zawierało kurz i pleśń, może być niebezpieczne dla koni, powodując kaszel, problemy z oddychaniem, a w najgorszych przypadkach kolkę lub poronienie u ciężarnych klaczy.
Wybór między sianem łąkowym a sianem z roślin motylkowych zależy od dostępności oraz specyficznych potrzeb żywieniowych koni. Dobre siano łąkowe jest idealne dla dojrzałych koni, zapewniając odpowiedni stosunek wapnia do fosforu (1:1 do 2:1). Dla klaczy ciężarnych, karmiących lub młodych koni, dodanie niewielkiej ilości siana strączkowego zapewnia dodatkowe białko i minerały. Mieszanka trawy i siana strączkowego często sprawdza się najlepiej.
W regionach, gdzie trudno o dobre siano łąkowe, lucerna z pierwszego pokosu może być podawana koniom. Należy jednak uważać na większa podaż energii przy karmieniu sianem z lucerny. Można podawać je zmieszane ze słomą owsianą, która jest miękka i chętnie zjadana przez zwierzęta.
Siano dla Bydła
Bydło toleruje bardziej wysuszone siano niż konie. Jakość wybieranego siana zależy od tego, czy karmisz dojrzałe bydło mięsne, młode cielęta czy krowy mleczne. Dojrzałe bydło mięsne może jeść niemal każde siano, ale krowy w okresie laktacji potrzebują odpowiedniej ilości białka. Dobre siano łąkowe, skoszone, gdy jest jeszcze zielone, jest najbardziej odpowiednie.
Młode cielęta mają delikatne pyski i nie mogą dobrze przeżuwać grubego siana. Najlepiej radzą sobie z delikatnym, miękkim sianem ściętym przed fazą kwitnienia, które jest łatwiejsze do spożycia i zawiera więcej składników odżywczych.
Krowy mleczne potrzebują najlepszej jakości siana – z najwyższą zawartością składników odżywczych na kilogram. Smaczne, delikatne siano z lucerny jest idealne, ponieważ krowy będą je chętniej jadły i dostarczą sobie więcej potrzebnych składników odżywczych.
W sytuacji, gdy ceny siana rosną, bydło mięsne często można karmić mieszanką słomy i roślin strączkowych. Słoma (produkt uboczny zbiorów owsa, jęczmienia lub pszenicy) dostarcza energii z fermentacji w żwaczu, a niewielka ilość lucerny lub suplementów białkowych uzupełnia dietę w niezbędne białko, minerały i witaminy. Zawsze wybieraj czystą, dobrej jakości słomę, a słoma owsiana jest najbardziej smakowita.
Autorka jest doświadczonym jeźdźcem i instruktorem, specjalizującym się w zrozumieniu koni oraz ich potrzeb. Od kilkunastu lat łączy klasyczne ujeżdżenie z natural horsemanship, integrując pracę z ziemi z klasyczną gimnastyką jeździecką. Stale poszukuje nowych technik i wiedzy, by rozwijać fizyczne możliwości koni.
Studiowała na Wydziale Nauk o Zwierzętach w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, gdzie zgłębiła biomechanikę i psychologię treningu koni. Uczyła się od wielu renomowanych trenerów, ale jej największymi nauczycielami są same konie. Pasjonuje się ich obserwacją w naturze i ma dwa własne konie, które są jej codziennymi towarzyszami pracy.
Prowadzi konsultacje jeździeckie w Warszawie i okolicach.
"Nigdy nie jest za późno na zmianę. Doświadczenie i czas nie mają znaczenia. Chwila, w której zaczynasz patrzeć we właściwą stronę, trwa kilka sekund."